Teoretycznie istnieje taka możliwość, ale pozostawi to ślady zarówno w samym nagraniu, jak i w pamięci telefonu. Dziedzina kryminalistyki, jaką jest fonoskopia pozwala na badanie zarówno nagrań, jak i nośników pod kątem ewentualnych prób manipulowania, czy modyfikacji zarejestrowanych nagrań dźwiękowych. Wyniki takich badań przedstawia się w postaci ekspertyzy fonoskopijnej, którą można następnie przedstawić w sądzie lub prokuraturze jako materiał dowodowy w sprawie. Zachęcam do poczytania na temat badań autentyczności nagrań dźwiękowych tutaj. W przypadku wątpliwości, proszę o dalsze pytania.